Jeśli nie Diablo IV, to co?

Gracz

Diablo IV, długo wyczekiwana kontynuacja kultowej serii aRPG jest już po premierze i wzbudza ogromne emocje wśród graczy na całym świecie. Jednakże nie wszyscy entuzjastycznie podchodzą do wszystkich aspektów najnowszej odsłony Diablo. Niektórzy ubolewają nad wysoką ceną, inni preferują bardziej klasyczne doświadczenia single-player niż wieczne połączenie z siecią, a jeszcze inni żałują, że gra nie jest dostępna na popularnym Steamie. Jeśli znajdujesz się wśród poszukiwaczy alternatywnych dla najnowszej odsłony Diablo opcji, spełniających Twoje wymagania, mamy dla Ciebie kilka interesujących propozycji aRPG.

W tym artykule przyjrzymy się tytułom zarówno starszym jak i nowszym, oferującym bardzo satysfakcjonująca rozgrywkę, mechanikę i wiele emocji. Jeśli Diablo IV wywołuje w Tobie mieszane uczucia, to zanim sięgniesz po tę nowość, zobacz, co do zaoferowania mają inni wydawcy, a jest szansa, że zakochasz się w tytułach, które są już na rynku, ale których promocja nie była tak głośna, dlatego być nie słyszałeś o nich wiele. Przed Tobą bardzo dobre RPG typu hack’n’slash. Zaczynamy!

Grim Dawn

Za tytuł ten odpowiada studio Crate Entertainment. Produkcja przedstawia historię walki w świecie niegdyś dumnego imperium Cairn. Wojna, która je ogarnęła, sprawiła, że ludzie, chcąc chronić swoje życie, zorganizowali się w małe, rozsiane grupki. Część z ocalonych posiadła zdolności, które mogą pomóc w odzyskaniu równowagi na świecie. 

Przed Tobą możliwość wyboru sześciu klas postaci. W dwóch kolejnych dodatkach możesz cieszyć się łącznie trzema dodatkowymi klasami. Ale to nie wszystko! Na dziesiątym poziomie możesz dobrać drugą klasę, tworząc unikalną hybrydę! Możliwości jest mnóstwo, a jeśli dodamy do tego łupy wypadające z praktycznie każdego przeciwnika, możliwość rozwijania postaci pod siebie i swoje upodobania to wychodzi nam produkcja na setki godzin. I nie ma w tym cny przesady! Jeśli lubisz samodzielną rozgrywkę, tytuł oferuje wątek dla jednego gracza, który pod względem fabuły jest bardzo dobrze rozwinięty. Fani rozgrywki kooperacyjnej znajdą również coś dla siebie w trybie multiplayer, w którym liczy się przede wszystkim współpraca między graczami. 

Titan Quest: Anniversary Edition

Jeżeli kochasz mitologię grecką, a Egipt, Chiny czy dawny Babilon uważasz za idealne miejsce na osadzenie fabuły gry komputerowej, ta pozycja może Ci się spodobać. Wcielasz się tutaj w herosa, który na rozkaz bogów ma pojmać zbiegłych z więzień tytanów. 

Do wyboru masz dziesiątki klas postaci, które możesz rozwijać zarówno pod względem siły, jak i magii. Podczas swojej przygody do zebrania będziesz mieć wiele różnorakiej broni, pancerzy czy magicznych artefaktów, które tworzysz sam za pomocą różnych składników — te zaś również musisz zdobyć samodzielnie. Wiele z nich między innymi ze skrzynek z bossów lub minibossów. 

Grę przy współpracy z firmą THQ Nordic wydało studio Iron Lore, czyli twórcy klasycznego hack’n’slasha Titan Quest.

Path of Exile

Ogromna eksploracja świata dark fantasy i otwarty system rozwoju postaci to cechy charakterystyczne tytułu stworzonego przez studio Grinding Gear Games. Fabuła rozpoczyna się na kontynencie Wraeclast, gdzie trafiasz jako wygnaniec i musisz poradzić sobie z przeciwnościami losu. Dzięki walkom, wykonywaniu pobocznych zadań i zdobywaniu doświadczenia awansujesz i rozwijasz swoją postać. 

Gra oferuje rozgrywkę sieciową. To, co warte jest uwagi, to specyficzny system map. Przejście najwyższego stopnia trudności otwiera możliwość otrzymywania tak zwanych kamieni map — oferujących wiele nowych, losowych lokacji, na które atrybuty sami możemy wpływać. Jak na grę sieciową przystało, funkcjonuje w niej otwarty handel, a „walutą” są tzw. orby (itemy). Prym wiedzie handel wymienny. Path of Exile jest produkcją darmową oferującą możliwość zakupu “prawdziwą” walutą wewnątrz gry.

Last Epoch

Produkcja ta to niezwykle ciekawa gra, z której nasz bohater ma możliwość podróżować w czasie. Aby tak jednak tak się stało, musi odnaleźć artefakt. Jednocześnie zadaniem naszego śmiałka jest powstrzymać Pustkę, czyli mroczną siłę, która zdaje się doprowadzać do zagłady krainę Eterra. Podróże w czasie mają tutaj o tyle znaczenie, że niektóre przydatne przedmioty znajdujemy tylko w konkretnej erze, do których należy era starożytna boska, imperialna lub zrujnowana. W czasie Cykli zaś, czyli okresowych zdarzeń, do zdobycia są unikalne przedmioty lub zadania. 

Ciekawostką jest, że gra (będąca wciąż w fazie wczesnego dostępu) powstała dzięki wsparciu crowdfundingowemu. Twórcami jest niezależne studio Eleventh Hour Games.

Victor Vran

Tytuł ten to przykład zręcznościowego RPG z elementami fantasy. Udając się do Zagoravii nasz bohater ma w zamyśle odnaleźć starego przyjaciela. Na miejscu jednak okazuje się, że może pomóc mieszkańcom krainy, eliminując tajemniczą bestię. 

Jako że w dużej mierze jest to zręcznościówka, nie bez znaczenia jest Twój refleks, ale też rodzaj broni, który nosi Twoja postać. Do wyboru będziesz mieć broń palną, ale też bardziej tradycyjne miecze, młoty czy toporki. Dodatkowym atutem jest możliwość przyswojenia przez postać demonicznych mocy, co jeszcze bardziej zwiększy skuteczność walk. 

Tytuł, wydany przez bułgarskie studio Haemimont Games, oferuje, oprócz gry dla pojedynczego gracza, system rywalizacji z innymi graczami albo wspólną walkę w kooperacji. 

Wolcen: Lords of Mayhem

Twoja postać jest wojownikiem, którego przeszłość wiąże się z ocaleniem i wychowaniem, przez legendarnego wojownika, oficera Heimlocka. Razem z rodzeństwem stajecie się jego prawą ręką, wstępując do akademii wojskowej i stając się wytrawnymi wojownikami. Waszym zadaniem jest między innymi przejęcie stolicy przeciwnika, z którym oddziały Waszych ludzi wciąż toczą bitwę. Musicie jednak pokonać podziemne istoty Svirr oraz Przymierze Niewidomych.

Świat przedstawiony w grze jest dość mroczny, nielukrowany, a cała fabuła podzielona jest na 3 akty. Za produkcją stoją twórcy rodem z Francji, Wolcen Studio.

Diablo III

Zestawienie kończymy dość przewrotnie: Jeśli nie Diablo IV, to może… Diablo III? Trzecia odsłona Diablo miała premierę w 2012 roku dzięki Blizzard Entertainment i mimo upływu czasu wciąż cieszy się ogromną.a popularnością. W „trójce” mija 20 lat od wydarzeń, w których udało się zatriumfować nad złem. Jednak wydarza się coś, co powoduje, że Świat Sanktuarium musi szukać sojuszników. Jako barbarzyńca, czarownik, mnich, szaman lub łowca demonów próbujesz więc swoich sił — podczas rozgrywki składającej się z 4 aktów wykonujesz losowo pojawiające się zadania, zlecenia od innych lub pokonujesz przeciwników. To, jaką klasę postaci wybierasz, będzie miało znaczenie dla prowadzenia rozgrywki, m.in. w kontekście Twoich umiejętności czy rodzaju broni, jakimi będziesz mógł się posługiwać.

Jeżeli chcesz dać szansę któremuś z wymienionych wyżej tytułów bądź szukasz jeszcze innych pozycji z serii hack’n’slash, które przywołują Diablo IV, możesz zajrzeć na GG.deals lub inną pokrewną stronę, gdzie z łatwością wyszukasz interesujące Cię gry wg konkretnych wytycznych. Taki agregator gier pokaże Ci nie tylko najlepsze tytuły wg Twoich wskazań, ale też da listę miejsc, gdzie możesz kupić gry najtaniej lub gdzie są dostępne w ramach darmowego dostępu. Witaj przygodo!

Niektóre odnośniki w powyższej publikacji to linki afiliacyjne. Jeżeli klikniesz taki link i dokonasz zakupu, otrzymamy niewielką prowizję, a Ty nie poniesiesz żadnych dodatkowych kosztów. | Etyka redakcyjna

Zastanawiasz się nad zakupem subskrypcji Xbox Game Pass Ultimate lub PS Plus? A może chcesz robić tańsze zakupy w PlayStation Store?

Dyskusja na temat wpisu

Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi. Mimo że pozwalamy na komentowanie osobom bez konta na platformie Disqus, to i tak zalecamy jego założenie, bo wpisy gości często trafiają do spamu.

Ładowanie kolejnych wpisów...
Zgłaszanie błędu

Błędy zdarzają sie każdemu, nawet nam. Jeżeli uważasz, że w niniejszej publikacji coś się nie zgadza, to poinformuj nas o tym korzystając z formularza poniżej. Autor tekstu otrzyma Twoje zgłoszenie, dzięki czemu będzie mógł go poprawić, jeśli zajdzie taka potrzeba.